Czy myśli automatyczne są problemem? Czy to, co sobie myślimy o myślach automatycznych?
Każdy z nas może doświadczyć pojawiających się myśli automatycznych takich, jak „jestem do niczego”, „ludzie mnie odrzucą”, czy też „ może jednak chce kogoś skrzywdzić”. Wielu z nas mogło wtedy się zastanawiać na tym, czy te myśli są problemem? Czy one świadczą o tym, że – „coś ze mną jest nie tak?”, „jestem nienormalny?” lub „jestem złym człowiekiem” ? To całkiem możliwe, że mogliście sobie tak pomyśleć o tych myślach. Chociażby z tego powodu, iż w wyniku doświadczeń z innymi ludźmi uczymy się tego, iż właśnie posiadanie myśli oznacza to, że jacyś jesteśmy, możemy się stać lub jakieś zdarzenia lub działania się spełnią. W rezultacie tego może kiedyś miałeś okazje usłyszeć od innych ludzi, że „nie powinieneś tak myśleć”, jak i również „to jest chore” lub „inni tak nie myślą”. Jednakże, jak to w życiu bywa w procesie socjalizacji uczymy się rzeczy, które są dla nas korzystne, ale także tych, które mogą skutkować dla nas znaczącymi niekorzyściami. W związku z tym odpowiedź na pytanie, czy automatyczne myśli są problemem, jest dosyć prosta. Nie. To, że pojawiają Ci się w umyśle różne myśli, to nie jest problemem. To nie świadczy o tym, że – „jesteś nienormalny” lub- „coś jest nie tak z Twoją głową”. Świadczy zaś o tym, iż doświadczasz zwykłych rezultatów pracy swojego umysłu. Tak, jak ciało się poci, gdy jest aktywne fizycznie, tak samo myśli pojawiają się w umyśle, gdy jest aktywny psychicznie.
Co jest więc problemem? Problemem może być dla Ciebie to, co sobie myślisz o tych myślach. Jeśli zachodzi u Ciebie proces fuzji poznawczej z tymi myślami, czyli wtedy kiedy myślisz sobie o nich, że skoro mam myśl –„jestem do niczego” to rzeczywiście taki jestem. Jeśli myślę sobie o myśli „ludzie mnie odrzucą”, że rzeczywiście tak będzie, a o myśli „może jednak chce kogoś skrzywdzić”, że może jednak chce to zrobić. To prawdopodobnie będzie to dla Ciebie problemem. Tak dla jasności, jak to lepiej zrozumieć? Myśli to zdarzenia w umyśle, o których w momencie myślenia sobie o nich, jak o myślach- „okey, to tylko myśli”- pewnie nie stanowią dla Ciebie problemu. Jeśli pomyślisz sobie o myśli „zaraz się sufit zawili”, że „nie zawali się. Po prostu mam taką myśl i nic więcej”, to prawdopodobnie nie będzie ona dla Ciebie problemem. Z tego powodu, że będziesz w procesie defuzji poznawczej, czyli traktowania myśli, jako myśli. Oczywiście pod warunkiem, że sufit rzeczywiście się nie zawala i nie trzeba uciekać z pomieszczenia, w którym jesteś. Chociaż i wtedy, to nie myśl będzie dla Ciebie problemem, a to, że sufit się zawala i, że nie uciekasz. Jednakże, jeśli wejdziesz w proces fuzji poznawczej z myślami, to pomyślisz sobie o danej myśli, jako ważnej, znaczącej lub zagrażającej. Innymi słowy, skoro tak myślę, to taki jestem ja, inni ludzie tacy są lub rzeczywistość. Czy też, tak było lub będzie. Jeśli tak myślisz o swoich myślach, to oznacza, że masz na ich temat tak zwane negatywne metaprzekonania. Dlaczego są to negatywne metaprzekonania, bo nadajesz swoim myśleniem myślą większą „rangę” (znaczenie), niż w rzeczywistości mają. Bo myśli to po prostu myśli – zwykłe zdarzenia w umyśle.
Dlaczego jednak myślenie o myślach, jako znaczących lub zagrażających, czyli tak zwany proces fuzji poznawczej z myślami jest problemem?
Z tego powodu, że posiadanie negatywnych metaprzekonań na temat myśli będzie prawdopodobnie intensyfikować emocje tym myślą towarzyszące, a także reakcje z ciała będące rezultatem aktywacji tych emocji. Jak i również może powodować uruchomienia niekorzystnych sposobów radzenia sobie z nimi, czyli zachowań tych utajonych (w rzeczywistości umysłu), a także tych jawnych (w rzeczywistości zewnętrznej). Co więcej myśląc o danej myśli, jako znaczącej prawdopodobnie będziesz częściej doświadczał tejże myśli lub myśli w pewien sposób z nią powiązanych, a także może ona lub one dłużej utrzymywać się w Twoim umyśle.
Jeśli więc o myśli „jestem do niczego” pomyślisz sobie, że zgadzam się z tym, to wtedy możesz doświadczyć emocji smutku i odczucia zmęczenia. Z kolei, gdy pomyślisz sobie, że skoro mam myśl „ludzie mnie odrzucą” , to rzeczywiście tak będzie. Doświadczysz prawdopodobnie emocji lęku i reakcji fizycznej w ciele w postaci napięcia mięśni, czy też szybszego bicia serca. Podobna emocja i doznania somatyczne mogą również wystąpić w przypadku, gdy o myśli „może jednak chce kogoś skrzywdzić”, pomyślisz sobie, że posiadanie tej myśli doprowadzi do tego czynu. Następnie, jeśli po fuzji poznawczej z myślą „jestem do niczego”, doświadczeniu emocji smutku i odczucia zmęczenia uruchomisz niekorzystne zachowanie utajone, jakim jest na przykład proces ruminacji- nadmiernego analizowania „Co ze mną jest nie tak?”, a także zachowanie jawne w postaci unikania ważnych aktywności w Twoim życiu, to może być to dla Ciebie problemem. Jeśli po tym, jak sobie pomyślisz o myśli „ludzie mnie odrzucą”, że rzeczywiście tak będzie i doświadczysz emocji lęku i odczucia napięcia w ciele, zaczniesz unikać spotkań z ludźmi lub wchodzić w niekorzystne dla siebie relacje interpersonalne, to wtedy może to być dla Ciebie problemem. W przypadku zaś fuzji poznawczej z myślą „może jednak chce kogoś skrzywdzić” i towarzyszącej tej fuzji z myślą emocji lęku oraz doznania fizycznego w postaci szybszego bicia serca, uruchomisz tłumienie tych myśli, a także proces zamartwiania się o nie- „A co jeśli to zrobię?”, to całkiem możliwe, że to będzie dla Ciebie problemem.
Podsumowując, to nie pojawienie się automatycznych myśli jest problemem. Choć radzenia sobie z nimi może być dla Ciebie trudne. Jednakże fuzja poznawcza z nimi, czyli myślenie sobie o nich, jako ważnych, znaczących lub zagrażających (negatywne metaprzekonania). Innymi słowy traktowanie ich, jako „mówiących”, jak jest, jacy my jesteśmy, inni ludzie, jak było i jak będzie. Z tego powodu, że fuzja poznawcza utrzymuje lub nasila towarzyszące jej emocje i reakcje z ciała z tymi emocjami powiązane. Zwiększa częstotliwość pojawiania się myśli będącej przedmiotem tej fuzji lub myśli z tą myślą w jakiś sposób powiązanych. Problemem jest także dlatego, iż po wystąpieniu procesu fuzji poznawczej możemy uruchomić niekorzystne strategie radzenia sobie z tymi myślami, emocjami i reakcjami fizycznymi, które w sposób znaczący pogarszają nasze funkcjonowanie w życiu.
Znajdziesz nas na social media
Comments are closed.